Droga Krzyżowa dla dzieci

Dziecięca Krucjata Niepokalanej

Przygotowanie

Z miłości do Ciebie, Panie Jezu, pragnę odprawić tę Drogę Krzyżową. Żałuję za wszystkie moje grzechy, które tak boleśnie zraniły Twoje Serce i były przyczyną cierpienia Niepokalanego Serca Twojej Matki. Dziękuję Ci za Twoją Miłość i Miłosierdzie, których nieustannie doświadczam w życiu. Ufam, że dzięki Twej męce i śmierci na krzyżu osiągnę zbawienie. Chcę też modlić się w intencji nawrócenia wszystkich grzeszników, a zwłaszcza tych, którzy znajdują się w niewoli różnych uzależnień.

Stacja I

Pan Jezus skazany na śmierć

Kapłan: Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie.

Wszyscy: Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

Piłat powiedział do Jezusa:

– A więc jesteś królem?

Jezus odpowiedział:

– Tak, jestem królem. Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie. Każdy, kto jest z prawdy, słucha mojego głosu (por. J 18, 37).

Piłat był przekonany o niewinności Jezusa, skazał Go jednak na haniebną śmierć na krzyżu. Bardziej bowiem słuchał ludzi niż Boga, który jest Prawdą. Z lęku przed utratą stanowiska, sprzeniewierzył się Prawdzie.

Jeśli chcę należeć do Jezusa, który jest Prawdą, muszę słuchać Jego głosu. Muszę z odwagą świadczyć o Nim w swoim życiu. Może mnie to wiele kosztować… Może zostanę wyśmianym, nazwanym „świętoszkiem”, „zacofanym”. A jednak warto stanąć po stronie prawdziwego Króla – Jezusa Chrystusa i dla Niego znieść każdy, nawet najbardziej niesprawiedliwy ludzki wyrok. Bo tylko po stronie Prawdy jest Zwycięstwo.

Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…

Któryś za nas cierpiał rany,

Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

Stacja II

Pan Jezus bierze krzyż na swoje ramiona

Kapłan: Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie.

Wszyscy: Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

Jezus powiedział do wszystkich:

– Jeśli ktoś chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje (Łk 9, 23).

Pan Jezus wziął krzyż na swoje ramiona. On w swoim życiu nie popełnił żadnego grzechu, za który musiałby ponieść karę. Przyjął drzewo krzyża, aby na nim dokonać odkupienia wszystkich ludzi i pojednać ich z Bogiem.

Słowo „krucjata” oznacza wyprawę pod znakiem krzyża. Uczeń Pana Jezusa nie tylko otacza czcią znak krzyża świętego, ale jest on dla niego jakby sztandarem, pod którym walczy ze złem i odnosi zwycięstwo.

Kochany Panie Jezu, pragnę iść za Tobą, dlatego z cierpliwością chcę codziennie nieść swój krzyż i w ten sposób naśladować Ciebie.

Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…

Któryś za nas cierpiał rany,

Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

Stacja III

Pan Jezus po raz pierwszy upada pod krzyżem

Kapłan: Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie.

Wszyscy: Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

Syn Człowieczy przyszedł ocalić to, co zginęło (Mt 18, 11).

Pan Jezus upada pod ciężarem krzyża, aby zadośćuczynić za ludzkie grzechy. Przyjmuje na siebie tak wielkie poniżenie, aby podnieść nas – grzeszników w górę, ku Niebu. Jako Dobry Pasterz niestrudzenie szuka każdej zabłąkanej owieczki, aby ją ocalić przed złowrogimi wilkami, które czyhają na jej życie.

Czy ja – grzeszny człowiek, pozwolę, aby Pan Jezus mnie znalazł i zaprowadził do swojej Owczarni? Czy swoją modlitwą i ofiarą pomogę Mu odnajdywać zabłąkane dusze grzeszników, na które czyha szatan, aby je uwięzić w piekle?

Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…

Któryś za nas cierpiał rany,

Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

Stacja IV

Pan Jezus spotyka swoją Matkę

Kapłan: Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie.

Wszyscy: Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

Symeon (…) rzekł do Maryi, Matki Jego:

– Oto Ten przeznaczony jest na upadek i na powstanie wielu w Izraelu, i na znak, któremu sprzeciwiać się będą – a Twoją duszę miecz przeniknie – aby na jaw wyszły zamysły serc wielu (Łk 2, 34–35).

Maryja, Matka Jezusa, cierpi niewymownie patrząc na mękę swojego Syna. Miecz boleści przenika Jej Matczyne Serce. Nie cofa jednak swego „Fiat”, wypowiedzianego podczas Zwiastowania. Patrząc w oczy umęczonego Syna, mówi „Tak” Bożej woli, a swoje cierpienie ofiaruje za nas, abyśmy nie zmarnowali zbawczych owoców cierpienia Jezusa.

Maryjo, idąca z Jezusem krzyżową drogą, naucz mnie pełnić wolę Bożą w każdej sytuacji, a zwłaszcza wtedy, gdy cierpienie dotyka mnie i moich bliskich.

Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…

Któryś za nas cierpiał rany,

Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

Stacja V

Szymon z Cyreny pomaga nieść krzyż Panu Jezusowi

Kapłan: Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie.

Wszyscy: Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

Jeden drugiego brzemiona noście i tak wypełniajcie prawo Chrystusowe (Ga 6, 2).

Jezus z Nazaretu, dlatego że Bóg był z Nim, przeszedł przez życie dobrze czyniąc i uzdrawiając wszystkich, którzy byli pod władzą diabła (por. Dz 10, 38). Swoim życiem dał nam wspaniały przykład miłości Boga i bliźniego.

W czasie drogi na Golgotę Pan Jezus pozwolił, aby człowiek pomógł Mu nieść krzyż, na którym odkupił świat. Szymon z Cyreny nie był ochotnikiem. Do pomocy Jezusowi przymusili go rzymscy żołnierze.

Panie Jezu, wokół mnie tylu bliźnich potrzebuje pomocy. Ty jesteś w każdym z nich. Pragnę ochoczo pomóc im nosić życiowe ciężary, aby wypełnić Twoje największe przykazanie. Dałeś nam je mówiąc: „To wam przykazuję, abyście się wzajemnie miłowali” (J 15, 17). Swoją miłość do Ciebie i bliźnich okażę, gdy ofiarnie będę się modlił w intencji nawrócenia grzeszników i składał codziennie ofiary, jak o to prosiła w Fatimie Matka Najświętsza.

Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…

Któryś za nas cierpiał rany,

Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

Stacja VI

Święta Weronika ociera twarz Panu Jezusowi

Kapłan: Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie.

Wszyscy: Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili (Mt 25, 40).

Święta Weronika – mężna niewiasta, ociera zbroczoną krwią twarz Pana Jezusa. Tym uczynkiem pokazuje, jak mocno Go kocha. Ona nie lamentuje nad umęczonym Panem, nie załamuje rąk, ale stara się – na ile to jest możliwe – ulżyć Mu w cierpieniu. Pan Jezus nagradza jej dobry czyn, zostawiając na chuście odbicie swego Świętego Oblicza.

Panie Jezu, wszystko, co dobrego czynię dla innych, czynię to dla Ciebie. Chcę Cię zobaczyć w głodnych, spragnionych, w przybyszach, w ludziach biednych, chorych, w więźniach, w alkoholikach, narkomanach… Chcę im pomóc swoją modlitwą, ofiarą i wszelkimi dobrymi czynami. Nagrodą za to jest Twoje królestwo.

Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…

Któryś za nas cierpiał rany,

Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

Stacja VII

Pan Jezus drugi raz upada pod krzyżem

Kapłan: Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie.

Wszyscy: Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię (Mt 11, 28).

Kolejny upadek Pana Jezusa w czasie drogi krzyżowej przynagla mnie do szczerego rachunku sumienia. To moje kolejne grzeszne upadki sprawiły, że upadł na ziemię. Mimo, że obiecywałem Mu, że się poprawię, to jednak nadal popełniam ciągle te same grzechy.

O, mój cierpiący Jezu, jak bardzo jestem utrudzony i obciążony! Co mam robić? Do kogo mam się udać po pomoc, po wzmocnienie osłabionych grzechami sił duchowych? Wiem, przyjdę do Ciebie, a Ty podasz mi rękę, abym powstał i przytulisz mnie do swego Serca, które jest gorejącym ogniskiem miłości. Chcę też innych biednych grzeszników przyprowadzać do Ciebie.

Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…

Któryś za nas cierpiał rany,

Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

Stacja VIII

Pan Jezus napomina płaczące niewiasty.

Kapłan: Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie.

Wszyscy: Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

A szło za Nim mnóstwo ludu, także kobiet, które zawodziły i płakały nad Nim. Lecz Jezus zwrócił się do nich i rzekł: „Córki jerozolimskie, nie płaczcie nade Mną; płaczcie raczej nad sobą i nad waszymi dziećmi! (…) Bo jeśli z zielonym drzewem to czynią, cóż się stanie z suchym?” (Łk 23, 27–28; 31).

Pan Jezus napomniając płaczące nad Nim niewiasty, pragnął zachęcić mnie do zastanowienia się na stanem mojej duszy. Owszem – ważne jest wzruszenie na widok cierpiącego Jezusa, ale najważniejsza jest skrucha z powodu popełnionych przeze mnie grzechów. To one spowodowały cierpienia Pana Jezusa. To one doprowadziły do Jego śmierci na krzyżu.

Kochany Panie Jezu, niech z moich oczu płyną łzy prawdziwego żalu z powodu moich grzechów. Niech zroszą one glebę mego serca, aby zazieleniło się miłością i nadzieją. Pomóż mi też płakać nad grzechami innych i wynagradzać za nie Twojemu Sercu i Niepokalanemu Sercu Maryi.

Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…

Któryś za nas cierpiał rany,

Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

Stacja IX

Pan Jezus upada pod krzyżem po raz trzeci.

Kapłan: Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie.

Wszyscy: Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

(…) Przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto przeciw nam zawini (Łk 11, 4).

Jestem grzesznikiem i potrzebuję Bożego miłosierdzia. Bóg jest bogaty w miłosierdzie (por. Ef 2, 4) i zawsze przebaczy moje występki, jeśli tylko Go o to z pokorą poproszę. Sam jednak muszę przebaczać bliźniemu tyle razy, ile razy mnie o to poprosi.

Panie Jezu, przez zasługi Twojej męki, proszę Cię o serce czyste i miłosierne. Nie chcę już więcej ranić Twego Serca swoimi grzesznymi upadkami. Chcę być wiernym przyrzeczeniom chrzcielnym i postanowieniu, aby w swoim życiu modlić się i składać ofiary w intencji nawrócenia grzeszników, a także zachować wstrzemięźliwość i skromność.

Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…

Któryś za nas cierpiał rany,

Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

Stacja X

Pan Jezus z szat obnażony.

Kapłan: Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie.

Wszyscy: Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

Czyż nie wiecie, że jesteście świątynią Boga i że Duch Boży mieszka w was? Jeżeli ktoś zniszczy świątynię Boga, tego zniszczy Bóg. Świątynia Boga jest święta, a wy nią jesteście (1Kor 3, 16–17).

Pan Jezus na początku swojej działalności, w kazaniu na Górze, nazwał błogosławionymi, czyli szczęśliwymi tych, którzy mają czyste serca. Oni bowiem oglądać będą Boga (por. Mt 5, 8). Teraz stoi na Górze Kalwarii nagi, wystawiony na pośmiewisko wulgarnego tłumu. Pan Jezus tym ogromnym poniżeniem wynagradza Ojcu grzechy nieczyste popełniane przez ludzi, którzy niszczą świątynię swego ciała.

Niepokalana Matko Jezusa, proszę Cię, uchroń moją duszę od grzechów przeciwko czystości. Oblubienico Ducha Świętego, pomóż mi praktykować skromność w myślach, w mowie, w spojrzeniu i we wszystkich moich uczynkach.

Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…

Któryś za nas cierpiał rany,

Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

Stacja XI

Pan Jezus przybity do krzyża.

Kapłan: Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie.

Wszyscy: Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

Gdy przyszli na miejsce zwane „Czaszką”, ukrzyżowali tam Jego i złoczyńców, jednego po prawej, drugiego po lewej Jego stronie. Jezus zaś mówił:

– Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią (Łk 23, 33–34).

Żołnierze przybijają do krzyża ręce i nogi Pana Jezusa. Niewyobrażalny ból przenika Jego i tak już strasznie poranione ciało. A On modli się za swoich oprawców, prosząc dla nich o przebaczenie. Tłumaczy ich, że „nie wiedzą, co czynią”. Tak, oni nie wiedzą, że krzyżują Miłość! Oni nie znają wartości Przenajświętszej Krwi Chrystusa spływającej z ran!

Panie Jezu ukrzyżowany, adoruję Twoje święte rany – przebite ręce i nogi. Drogocenna krew, która z nich wypłynęła, odkupiła mnie i zwróciła Ojcu Przedwiecznemu. Dziękuję Ci za to z całego serca. Proszę Cię o łaskę, abym potrafił modlić się za tych, którzy mnie krzywdzą.

Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…

Któryś za nas cierpiał rany,

Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

Stacja XII

Pan Jezus umiera na krzyżu.

Kapłan: Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie.

Wszyscy: Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

A obok krzyża Jezusowego stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena. Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki:

– Niewiasto, oto syn Twój.

Następnie rzekł do ucznia:

– Oto Matka twoja.

I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie (J 19, 25–27).

Kończy się życie Jezusa tutaj na ziemi. Wisząc na krzyżu patrzy na swą ukochaną Matkę i umiłowanego ucznia Jana. Widzi w nim wszystkich ludzi – każdego z osobna. Widzi i mnie. Wie, że potrzebuję Matki, aby Jego męka i śmierć nie zostały przeze mnie zmarnowane. Pan Jezus prosi, abym wziął Jego Matkę do domu swego serca i był dla niej dobrym dzieckiem.

Maryjo, Matko konającego Jezusa, zapraszam Cię do swego serca. Chcę oddać się Tobie w sposób całkowity i nieodwołalny. Jako Twoje, Maryjo, dziecko pragnę być zawsze wiernym Jezusowi Chrystusowi i Kościołowi Świętemu, którego jesteś Matką.

Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…

Któryś za nas cierpiał rany,

Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

Stacja XIII

Pan Jezus z krzyża zdjęty i złożony na łonie Matki.

Kapłan: Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie.

Wszyscy: Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie On wielki i zostanie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida. Będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca (Łk 1, 30–33).

Maryja usłyszała te słowa od Anioła Gabriela w chwili Zwiastowania. Czy myślała o nich, kiedy swego zamordowanego Syna tuliła do przeszytego mieczem boleści serca? „Jego panowaniu nie będzie końca”… Chciałoby się zawołać: ależ wszystko się skończyło – Jezus umarł, za chwilę zostanie złożony w grobie… Ty jednak, Maryjo, tak nie myślisz! Chociaż nie ma większej boleści, niż Twoja (por. Lm 1, 12), to jednak masz niezachwianą wiarę w Boga, który jest Życiem. Wierzysz każdemu Słowu, które On wypowiedział.

O, Maryjo, Matko Bolesna, Matko Słowa Bożego, uproś dla mnie łaskę wierności Bogu aż do końca. Niech żadne, nawet największe cierpienie nie będzie dla mnie źródłem rozpaczy, ale źródłem prawdziwej nadziei na wieczne szczęście w Niebie.

Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…

Któryś za nas cierpiał rany,

Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

Stacja XIV

Pan Jezus złożony do grobu

Kapłan: Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie.

Wszyscy: Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

Józef z Arymatei zdjął ciało Jezusa z krzyża, owinął w płótno i złożył w grobie wykutym w skale, w którym nikt jeszcze nie był pochowany (por. Łk 23, 53).

Ciało zmarłego Jezusa pochowano w grobie. W pogrzebie uczestniczyło niewiele osób: dobry i sprawiedliwy Józef z Arymatei, Nikodem, kilka pobożnych kobiet, zapewne Matka Jezusa i umiłowany uczeń Jan. Przed wejście do grobu zatoczono kamień. Spieszono się, gdyż nadchodził szabat.

Panie Jezu, złożony w grobie, daj mi świadomość przemijalności życia tu na ziemi, a także świadomość nieśmiertelności mojej duszy. Wierzę mocno, że przyjdzie taki dzień, że na nowo odziejesz moją duszę w przemienione ciało. Gdy zmartwychwstanę, oczyma ciała będę Cię oglądał i chwalił bez końca za Twoje Miłosierdzie.

Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…

Któryś za nas cierpiał rany,

Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

Modlitwa na zakończenie

Panie Jezu, ofiaruję Ci tę Drogę Krzyżową, prosząc o miłosierdzie nade mną i nad wszystkimi grzesznikami. Niech Niepokalane Serce Maryi uprosi dla mnie i dla wszystkich ludzi na świecie łaskę życia w skromności i wstrzemięźliwości. Pragnę poprzez codzienną modlitwę i składanie ofiar jednoczyć się z Twoją męką i śmiercią, którą poniosłeś za mnie na krzyżu.

W intencji Ojca świętego: Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu… Wierzę w Boga…

O. Oskar Józef Puszkiewicz

    Nasza strona korzysta z plików cookies. Czytaj więcej
    Akceptuj